Raczej na chwilę obecną nie zamkną. Roksa+ za to działa legalnie? Zamieścili na swojej stronie zdjęcia z Escort bez zgody dziewczyn. Ja mam w ogłoszeniu, żeby nie kopiować na inne strony z ale co im zrobisz. W ogóle czytałeś u nich, że wymagają wpłaty 200 zł żeby dziewczyna mogła skasować swoje ogłoszenie? Pisałam do nich z prośbą o wykasowanie ogłoszenia, to cisza. Koleżanka mi napisała, że gdzieś znalazła jego wypowiedź, że powinna się cieszyć, że ogłoszenie ma promowane za darmo. Co z tego jak ona nie chciała być na tej stronie, jak i ja. Poza tym tylko na Escort można zarobić. Żadne roksy czy doloresy czy inne strony. Roksa I Dolores najeżdżają na Escort, bo nie mogą się na rynek wybić. Swojego czasu też odloty były nr 1 a potem odloty spadły na nr 2. Tylko w Warszawie korzystali bardziej z odlotów jak z Roksy. Mam ogłoszenia fejkowe (dałam celowo dla sprawdzania) z lewym nr na Dolores i roksa+ i ani jeden telefon mi nie zadzwonił od jakieś 2-3 miesięcy. Prawda natomiast jest taka, że Escort dyma dziewczyny na kasę. 140 zł za miesiąca w tym nie ma możliwości przedłużenia o 2-3 dni ogłoszenia czy też przeniesienia płatności. Za każde nowe zdjęcie czy jakiś retusz tatuaży plac talony. Za wszystko tylko płacić. Poza tym nawrzucali mnóstwo swoich fejkowych ogłoszeń reklamujących erozone. Chcą robić portal wiarygodny , a sami dają fajki.Nie mają tam żadnej selekcji. Jakieś szambiary się za 50 zł ogłaszają, a nawet na samym początku mieli sami w usłudze opcje seks bez zabezpieczenia. Jak im wysłałam maila, że są idiotami i promują choroby weneryczne, to usunęli usługę. Ogłoszenia z za granicy z widoczną twarzą są często z neta. W ogóle oni połowę ogłoszeń weryfikują sobie jak chcą. Laski pracują na jakiś starych fotach, wrzucają zdjęcia z neta, ściemniają z usługami. Zgłaszałam 4-5 razy dwie laski, które od 2 lat pracują na ciążowych zdjęciach. Ja wiem,że klienci narzekają na laski, ale ja też narzekam, że przez adminów i inne laski potem się obrywa innym dziewczyną.